Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna w ubiegłym tygodniu pod osłoną nocy dostał się na teren hurtowni, wyłączył dwa agregaty, a następnie wyłamał z nich miedziane elementy. Wartość strat to około 10 tys. zł. Agregaty nie nadają się już do użytku. Tymczasem sprawca sprzedał skradzione elementy za zaledwie 200 zł. Został zatrzymany przez policjantów, kiedy chciał sprzedać pozostałe części pochodzące z przestępstwa.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W przeszłości był już karany za podobne czyny. Teraz odpowiadać będzie za przestępstwo kradzieży i uszkodzenie mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?