Na placu Grottgera znajduje się kamienica, na której jest płaskorzeźba przedstawiająca wilka. Nieżyjący już Filip Fediuk, jasnowidz z Kłodzka nazywany Filipkiem przepowiedział, że kiedy spotkają się trzy siódemki, nastąpi kataklizm. Według przepowiedni wilk napije się wtedy wody. Tak też się stało. 7 lipca 1997 roku woda sięgnęła na wysokość płaskorzeźby.
Początek tamtych wakacji zaczął się na Dolnym Śląsku od opadów deszczu. Strumyki, potoki i rzeki zaczynały wylewać.
W nocy z 7 na 8 lipca 1997 roku Nysa Kłodzka dała o sobie znać. Wezbrane wody rzeki spowodowane obfitymi opadami wystąpiły z koryta i przelały się przez wał powodziowy zalewając osiedle przy ul. Malczewskiego. Wysoka na 8,71 metra ponad stan rzeki fala powodziowa zatopiła zabytkową dzielnicę - Wyspę Piasek. Przez kilka dni Kłodzko było odcięte od świata, a opadająca woda stopniowo odsłaniała olbrzymie zniszczenia: zerwane mosty, zniszczone ulice, zawalone kamienice, pozatapiane samochody i sklepy.
Szkody zostały wycenione na prawie 92 miliony złotych.
Powyrywane ulice, chodniki, wszechobecne śmieci, błoto... zniszczenia były ogromne. I były przede wszystkim, ludzkie dramaty. Potem nastał czas odbudowy. Ślady po powodzi można zauważyć między innymi w bocznej nawie kościoła ojców franciszkanów, gdzie linią zaznaczono #poziom wody.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?