Jak 18-latka poinformowała na swoim Instagramie, jej stan zdrowia jest na tyle dobry, że lekarze pozwolili jej spędzić święta poza szpitalem. Obecnie Julia czeka na ostatni przeszczep komórek macierzystych. Pierwotnie był on planowany na 5 stycznia, jednak ze względu na słabsze wyniki i niski poziom płytek krwi, przesunięto go o tydzień.
W wolnym czasie Julia zwiedza okolicę i odpoczywa. Choć sam przeszczep jest bardzo bolesny, dziewczyna nie poddaje się. Co więcej, 18-latka staje się ambasadorem dzieci walczących z chorobami nowotworowymi. Ostatnio prosiła o wsparcie 3-letniego Maciusia z Janowic, który walczy z SMA. Na swoim profilu na Instagramie wystawiła na licytację obraz Agaty Hogi, artystki z Polski, która mieszka w Kanadzie. Dzieło zlicytowano za 3 tysiące złotych.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Julia powinna wrócić do kraju na wiosnę tego roku.
Przypomnijmy, że na leczenie Julii Kuczały uzbierano ponad 7 milionów złotych. Dzięki temu ma ona szansę na leczenie w klinice w USA. W zbieranie środków zaangażowało się wiele znanych osobistości z Polski. Pomogła m.in. Doda, która obiecała, że po zebraniu miliona złotych przeprowadzi trening w skąpym stroju. Zbiórkę reklamowały też Dagmara Kaźmierska i Katarzyna Zielińska. Na Facebooku powstała także grupa "Armia Aniołów Julii Kuczały. Licytacje dla Juli", gdzie można było wylicytować interesujące rzeczy, a dochód z ich sprzedaży trafiał właśnie na konto Julii.
ZOBACZ ZDJĘCIA JULII Z INSTAGRAMA:
ZOBACZ TEŻ:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?