Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Edyta Pawłów i Aleksandra Dutkiewicz, czyli niezwykły "DUET"

Damian Bednarz
archiwum prywatne
Edyta Pawłów i Aleksandra Dutkiewicz dopasowały się jak mało kto. Teraz prowadzą wspólnie studio fryzjerskie „Duet” w Kłodzku i zachwycają swoje klientki.

Skąd pomysł na zostanie fryzjerem ? Pamiętają Panie moment, w którym podjęły taką decyzję?

Edyta: Nie pamiętam momentu w którym narodził się pomysł aby zostać fryzjerem - to rosło w mojej duszy razem ze mną. Nigdy nie obcinałam włosów moim lalkom, ale uwielbiałam przyglądać się mojej mamie jak robi makijaż i układa swoje włosy. Jest bardzo piękną kobietą zawsze elegancką i bardzo zadbaną. To właśnie moja mama nauczyła mnie poczucia piękna i estetyki, za co bardzo jej dziękuje, gdyż jest to bardzo ważny element w mojej pracy.

Aleksandra: Zawsze miałam zdolności plastyczne, jako dziecko bardzo dużo czasu spędzałam na rysowaniu i malowaniu. Kiedy nadszedł czas na podjęcie pierwszej poważnej decyzji o wyborze szkoły miałam dylemat. Bardzo chciałam uczyć się w szkole plastycznej we Wrocławiu, ale niestety sytuacja finansowa mi na to nie pozwalała. Postanowiłam więc przerzucić moje „popędy” artystyczne na włosy i zdecydowałam się na naukę w szkole fryzjerskiej.

Jak wspominają Panie swoje początki w zawodzie ? Kto był dla Pań wtedy wzorem, mistrzem ?

Edyta:Kiedy zaczynałam praktykę byłam drobną, niepozorną osóbką, o zawodzie fryzjera wiedziałam niewiele, nie miałam dostępu do internetu, a w telewizji nie emitowano programów o tej tematyce. W pierwszych dniach nauki z jednej strony byłam przerażona i niepewna a z drugiej zafascynowana tym zawodem. Pamiętam że moja szefowa miała wątpliwości co do tego czy sobie poradzę, bo jest to ciężka praca która wymaga stania na nogach przez cały dzień z rękoma wyciągniętymi do góry, a ja nie byłam zbyt postawną dziewczyną .Wtedy postanowiłam, że nic nie jest w stanie przeszkodzić mi w osiągnięciu celu. Pierwsze kroki w zawodzie stawiałam pod okiem Pani Danuty Górskiej (Oleksiuk) i to ona właśnie była wtedy moim mistrzem i wzorem do naśladowania. Uwielbiałam patrzeć z jaką precyzją wykonuje upięcia na głowach klientek. W salonie Pani Danusi nauczyłam się podstaw fryzjerstwa i z wyróżnieniem zdałam egzamin czeladniczy.

Aleksandra: Pamiętam jak po pierwszym dniu praktyk strasznie narzekałam na ból nóg, już wtedy wiedziałam że jest to ciężka praca, ale pomimo zmęczenia byłam tak zafascynowana, że wzięłam nożyczki do rąk i ostrzygłam włosy mojej sąsiadc. Moja szefowa -Pani Bogusława Irena Szałdunow była bardzo wymagająca, dzisiaj dziękuję jej za to. Prowadzi salon od 35 lat i wyszkoliła już wielu fryzjerów. Jest dla mnie wzorcem, opowieści o swoich doświadczeniach z wielu lat pracy zawsze bardzo mnie fascynowały. Z czasem moja praca przerodziła się w pasję. Zaraz po szkole zaczęłam swoją pierwszą pracę w Studio Fryzjerskim w Kłodzku, gdzie spotkałam moją drugą połowę - Edytę Pawłów. Już od pierwszego dnia pracy wiedziałam,że połączy nas przyjaźń i tak też się stało. Niedługo potem zaczął się nowy rozdział w naszym życiu, uzupełniamy się nawzajem dlatego razem tworzymy zgrany duet.

Co jest najpiękniejszego w tym zawodzie?

Edyta i Aleksandra: Najpiękniejszym w naszym zawodzie jest uśmiech zadowolonej klientki,który działa lepiej niż nie jeden wspomagacz. Praca w tym zawodzie jest ciężka czego nie da się ukryć , wymaga od nas ciągłego doszkalania się ,poznawania nowych produktów , kosmetyków do pielęgnacji włosów , bycia cały czas na bieżąco z nadchodzącymi trendami ,ale dla kogoś kto traktuje fryzjerstwo jako swoją pasję nie są to wady lecz nowe wyzwania z którymi chętnie się zmierzamy Piękne jest to , że fryzjerzy przestają być już tylko rzemieślnikami coraz częściej stają się artystami , którzy na głowach swoich klientów tworzą prawdziwe dzieła sztuki.

Które z obecnych trendów są najciekawsze Waszym zdaniem?

Najciekawszym trendem sezonu 2017/2018 według nas jest cięcie w stylu long bob , które pasuje do każdego typu urody i włosów. Cięcie sięgające kości obojczykowych daje nam wiele możliwości w tworzeniu fryzur wieczorowych i przede wszystkim łatwych w ułożeniu na co dzień. Umożliwia noszenie zarówno wysokich , jak i niskich upięć, z łatwością poradzimy sobie w ułożeniu fal i niesfornych loków na tej długości, które również są hitem w tym sezonie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto