Do filmu zaangażowano około trzydziestu statystów z Lądka. Spora część z nich to kuracjusze, którzy akurat w tym czasie przebywają w uzdrowisku.
- Ogłoszenie zobaczyłam o castingu i pomyślałam, może się uda? - mówi Grażyna Krzemińska. I udało się. W filmie zobaczymy ją podczas koncertu w filharmonii. Razem z kilkoma innymi statystami siedzi na widowni. Filharmonię udaje jedna z sal Zamku na Skale w Trzebieszowicach, koło Lądka-Zdroju i jest to jedna z kluczowych scen w filmie. Młody utalentowany pianista Olivier (w tej roli 22-letni Paweł Szajda, znany widzom z "Tataraku" Andrzeja Wajdy) właśnie podczas tego koncertu postanawia porzucić wielkie sale koncertowe. Tę ważną dla siebie decyzję podejmuje po rozmowach ze swoim mentorem, profesorem Karloffem (Wojciech Pszoniak), jurorem konkursów pianistycznych, który odsłania przed Olivierem brutalną prawdę o nie do końca uczciwym świecie muzyki poważnej. Gdy pianista rezygnuje jednak z turnee po Europie, ma wobec organizatorów spory dług za zerwane kontrakty. Wtedy spotyka Franka (Janusz Gajos), emerytowanego nauczyciela matematyki, wielbiciela wyścigów konnych od lat usiłującego wygrać wielkie pieniądze. Razem dążą do osiągnięcia sukcesu i wyjeżdżają do niemieckiego Baden-Baden, gdzie odbyć się ma najważniejsza dla nich gonitwa konna. Filmowy Baden-Baden to sceny w większości kręcone w Lądku Zdroju. Głównie w zabytkowym Zdroju Wojciech, którego lecznicze wody Wojciech Pszoniak zachwalał pod niebiosa.
- Cudowna, cieplutka ta woda - powtarzał. Na potrzeby filmu w basenie spędził kilka godzin.
Oprócz Wojciecha, sceny kręcone były też przed stylową kawiarnią Albrechtshalle. Dagmara Janiak, na co dzień pracująca w lądeckim urzędzie miasta, w filmie zagra niemiecką turystkę przechadzającą się po ulicach niemieckiego kurortu. Statystuje pierwszy raz.
- To świetna zabawa i ważne doświadczenie poznać pracę aktora od podszewki - podkreśla. Do filmu załapał się też burmistrz Kazimierz Szkudlarek. Też będzie niemieckim turystą.
- Będę miał fajną pamiątkę, o ile mnie nie wytną podczas montażu - śmieje się.
Zdjęcia w Lądku potrwają do środy. Do kin "Wygrany" trafić ma w marcu przyszłego roku. Władze uzdrowiska już zapowiadają uroczysty pokaz filmu z udziałem mieszkańców. Niewykluczone, że specjalnymi gośćmi będą reżyser Wiesław Saniewski i aktorzy. Oprócz Szajdy, Gajosa i Pszoniaka, w filmie zobaczymy też Grażynę Barszczewską, Martę Żmudę-Trzebiatowską i Petera Lucasa.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?