–Jest to bardzo radosna wiadomość. Czekaliśmy na nią od stycznia ubiegłego roku, kiedy to rozpoczęliśmy starania o nadanie imienia ronda - mówi Zbigniew Hnatiuk, prezes Zrzeszenia Pszczelarzy Ziemi Kłodzkiej.
Nadanie imienia pszczelarki to początek ambitnych planów Zrzeszenia, których zwieńczeniem ma być większa integracja pszczelarzy i społeczności. A dużą rolę w tym ma odgrywać położony w kluczowym miejscu Kłodzka skwer. Zbigniew Hnatiuk chciałby, aby to miejsce gromadziło młodzież szkolną, która mogłaby tam doświadczać żywych lekcji przyrody.
–Chcielibyśmy na wzgórzu znajdującym się w tym miejscu postawić kamień z wmurowaną tablicą ku pamięci Weroniki Kumko, a także umiejscowić tam mini-pasiekę z trzech uli. Znajdowałby się tam rodziny pszczele, które są niezwykłe łagodne i z ich strony nie ma żadnego ryzyka użądlenia - mówi Zbigniew Hnatiuk.
Dodatkowo ma tam stanąć gablota przypominająca życiorys pionierki pszczelarstwa na Ziemi Kłodzkiej. Byłoby to uczczenie 110. rocznicy jej urodzin. Jest także pomysł zaangażowania życia szkół w pszczelarstwo. Miałoby się to odbywać poprzez kilkoetapowy konkurs dla dzieci i młodzieży, który końcowy etap miałby na szczeblu powiatowym. Obecnie nie jest jeszcze znana data uroczystego nadania imienia skwerowi, jednak powinno to nastąpić jeszcze tego lata.
Weronika Kumko, jako pierwsza, dokonała ewidencji pasiek ustalając, że w powiecie kłodzkim pozostało 800 uli z pszczołami, a w rejonie gminy Bystrzyca Kł. - 700. Za ogromny wkład i zaangażowanie w pracę na rzecz rozwoju pszczelarstwa, była wyróżniana wszystkimi odznaczeniami pszczelarskimi, w tym Odznaką Złotej Pszczoły, czy Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?