Otwarcie obwodnicy Kłodzka. Skandal czy jeszcze niesmak? (ZDJĘCIA)

-Spotykamy się tutaj, aby podziękować tym wszytskim, którzy mieli wpływ na to, że ta obwodnica powstała, zarówno wykonawcom, projektantom, mieszkańcom Kłodzka i powiatu kłodzkiego, którzy walczyli o to, żeby to się udało. Nie dane nam było wspólnie z mieszkańcami być na otwarciu obwodnicy, ponieważ po pierwsze nie zostaliśmy zaproszeni, a po drugie były szlabany i nie wolno było przejść. Paru mieszkańców próbowało dostać się na otwarcie, ale niestety służby porządkowe nie pozwoliły i można było oglądać tylko z daleka jak jest ta obwodnica otwierana- mówił Maciej Awiżeń podczas dzisiejszej konferencji, która odbyła się na wiadukcie obwodnicy przy ul. Wielisławskiej w Kłodzku.

Obecni na niej przedstawiciele lokalnych władz samorządowych nie kryli zdziwienia, że nie zostali zaproszeni na otwarcie tak ważnej inwestycji.

-Jest to jakiś pomysł polityczny, natomiast szkoda, że tak się upolitycznia rzecz, która jest normalna, która jest radością nas wszystkich, że w końcu się udało- mówił Starosta Kłodzki.

Dziwił również fakt, że na wczorajszym otwarciu obecni byli przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, podczas gdy z dokumentacji wynika, że to rząd PO i PSL przyczynił się do budowy inwestycji.

-To rząd PO i PSL w 2010r. dał zielone światło do budowy obwodnicy, wpisał obwodnicę do programu budowy dróg krajowych i autostrad, pozyskał dofinansowanie z Unii Europejskiej i zabezpieczył środki z budżetu państwa. Zadanie zostało wykonane bynajmniej nie przez rząd Prawa i Sprawiedliwości- mówiła poseł Monika Wielichowska, która jako pierwsza w 2007r. złożyła w Sejmie zapytanie w sprawie projektu budowy obwodnicy i to właśnie ona przez kolejne lata walczyła o to, aby budowa doszła do skutku. W 2014r. po kolejnym zapytaniu to właśnie rząd PO i PSL ogłosił przetarg na budowę obwodnicy.

Pomimo tego, że pomysł inwestycji pojawiał się wiele lat wcześniej, obecny Burmistrz Kłodzka twierdzi, że jego poprzednik skutecznie zablokował budowę obwodnicy. W 2006r. przewidywany czas wybudowania obwodnicy według pism GDDKiA wyznaczony był na lata 2011-2013, jednak tak się nie stało.

-Podczas wczorajszego otwarcia brały udział osoby, które walnie przyczyniły się do opóźnienia powstania obwodnicy Kłodzka- twierdził Michał Piszko, burmistrz Kłodzka.

Wszyscy tłumaczyli, że odnieśli wrażenie jakby otwarcie było sprawą polityczną, mającą na celu promowanie kandydatów na stanowiska w samorządzie lokalnym. Starosta Kłodzki Maciej Awiżeń mówił, że ma wrażenie, że otwarcie nie było dla mieszkańców, tylko dla samych członków PiS.

-Rozumiem, że taki sposób funkcjonowania, przemawiania do samych siebie, kiedy mówi się niby do mieszkańców, ale tych mieszkańców nie dopuszcza się do siebie nie jest jakimś rozwiązaniem politycznym. Rozumiem też, że bardziej politycznie było zaprosić kandydatów na burmistrza, wójta i starostę niż samego Burmistrza czy Starostę, Wójta.

Absurdalność sytuacji podkreśliła poseł Monika Wielichowska porównując sytuację do tych z filmów Stanisława Barei.

-Mamy od wczoraj wrażenie ze Starostą i Burmistrzem, że poruszamy się w jakiejś innej rzeczywistości, niczym w “Alternatywy 4”.

Na koniec poseł dodała również, że mimo wszystko najważniejszym jest fakt, że obwodnica została otwarta.

-Nie mniej jednak wszystkim mieszkańcom Kłodzka, Ziemi Kłodzkiej, wszystkim turystom, kuracjuszom chcemy złożyć życzenia szczęśliwej i bezpiecznej podróży.